Nie zawiedli się ci wszyscy, którzy trzydniową majówkę postanowili zakończyć w Olszynach na terenie rozległej posesji przemienionej przez właściciela Zygmunta Rząpa w Regionalne Muzeum Rolnicze. galeria >>

 

Nie zawiedli się ci wszyscy, którzy trzydniową majówkę postanowili zakończyć w Olszynach na terenie rozległej posesji przemienionej przez właściciela Zygmunta Rząpa w Regionalne Muzeum Rolnicze.

Piknik u sołtysa Rząpa

Na przybyłych gości tradycyjnie czekało wiele niespodzianek, a także pożywny posiłek i oczywiście niepowtarzalna strawa duchowa. Zajadając grochóweczkę podrygiwano w rytm piosenek śpiewanych m. in. przez Okarynki oraz zespół Mazury. Już po raz siódmy na wesoło, na ludową nutę i pośród sprzętów z minionej epoki sołtys Olszyn wraz z Muzeum Mazurskim zgotowali moc atrakcji dla mieszkańców wsi oraz rozrastającej się z każdym rokiem niezliczonej rzeszy turystów. Na majówce swoją obecność zaznaczyły „Kręcioły”, paradując w organizacyjnych koszulkach, zjawili się też zawodnicy z Amatorskiego Klubu Biegacza, którzy wyruszyli spod pomnika Orła Białego i pokonali dystans 10 km leśnymi ostępami. Imprezie towarzyszyła giełda staroci, można było nabyć lub tylko popatrzeć na zgromadzone przedmioty z minionej epoki. Turyści, słuchając ludowych melodii, spacerowali wśród zapełnionych nimi straganów. Dorośli z lubością tłumaczyli dzieciom, co i do czego służyło.

Dla wielu pobyt na terenie Rolniczego Muzeum stanowił niepowtarzalną lekcję historii. Dodatkową atrakcją imprezy było pojawienie się znanej z serialu „M jak miłość” oraz programu „Jak oni śpiewają” aktorki Laury Samojłowicz. Wschodząca gwiazda przyjechała do Olszyn w towarzystwie rodziców oraz brata. Wielbiciele jej talentu mieli okazję, by otrzymać autograf. Zabiegany gospodarz nie krył radości, że z roku na rok ranga imprezy wzrasta. Zapytany o to, co sprawiło, że wymyślił tak ciekawą inicjatywę, w locie odpowiedział: „Siedem lat temu wstałem lewą nogą”. Życzymy mu, aby przez kolejne lata wstawał lewą nogą i organizował takie majówki.

G. S-K